Pokój Meg

[Kells]

Przeciągnęła się spoglądając na Meg.

[Meg]

Byłam pochłonięta tak filmem, że aż zasnęłam. Kociak zaś otworzył oczy no i wstał. Wziął się za zjadanie mojego popcornu który walał się na ziemi, a raczej stał na jego warstwie i wcinał.

[Kells]

Kotka zamrugała zdziwiona.

[Meg]

A Jasiek(Jaśmin xD) nic sobie z tego nie robił tylko się obżerał.

[Kells]

Przymknęła oczy.

[Meg]

Kotek gdzieś nadepnął i zapadł się pod popcorn.

[Kells]

Wychyliła się z łóżka spoglądając na doł zdziwiona.

[Meg]

Jasiek próbował wejść do góry, ale nic. Zaczął cichutko miauczeć i jeść...

[Kells]

Machnęła łapą odsuwając część kukurydzy.

[Meg]

Było już widać kociaka, jednak on pobiegł w bok i wybiegł z labiryntu popcornu.

[Kells]

Kotka wreszcie nie mogąc utrzymać równowagi zwaliła się z mebla prosto w popcorn.

[Meg]

Kotek położył się zmęczony.

[Kells]

Wygrzebała się z zastanawiającą mina.

[Meg]

Wydał z siebie dźwięk, jakby śmiech.

[Kells]

Otrząsneła się.